Kiedyś feministki walczyły o prawa kobiet. Nawet kosztem praw mężczyzn Dziś walczą o prawa mężczyzn przebranych za kobiety. Nawet kosztem prawa kobiet.
Pewna grupa wyznaniowa:
- należy zlikwidować policję, jako przejaw nacisku
Ta sama grupa:
- domagamy się wzmocnienia ochrony synagog oraz większego nacisku na walkę z przejawami antysemityzmu
- Jakiś czarnuch: Coś jest nie tak z matematyką u białych, że uważają Hitlera za gorszego od Leopolda II, chociaż ten pierwszy jest winny śmierci tylko 2 mln ludzi a ten drugi aż 20 mln.
- Ja: ale wszystkich Kongijczyków było tylko 10 mln, podczas gdy za Hitlera zgładzono 6,5 mln Polaków...
- Matematyka to rasitowska nauka!
Klient nowoczesnej restauracji zwraca uwagę kelnerowi że stek który mu podają jest spalony na węgiel.
- ty cholerny rasisto - odpowiada kelner - jak śmiesz krytykować coś tylko że względu na kolor!
Zmajomy twierdzi, że Angela Merkel 3 lipca 2021r. została pierwszą panią polityk, która pozbyła się chuja.
Blondynka rozpoczęła pracę jako szkolny psycholog. Zaraz pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biegał po boisku razem z innymi chłopcami, tylko stał samotnie. Podeszła do niego i pyta:
- Dobrze sie czujesz?
- Dobrze.
- To dlaczego nie biegasz razem z innymi chłopcami?
- Bo jestem kurwa bramkarzem.
Czekam, aż capcha każe wskazać obrazki z pedałami a na jednym z nich będzie biedroń.
Nagłówek: niepokojące doniesienia o zdrowiu Wałęsy.
Treść: zgadza się, już go wypisali i odpoczywa w Lądku.
Co to jest szczyt oszczędzania?
- Oddawać swój jedyny kondom do wulkanizacji.
Niektóre kobiety są jak ocean
- Trzeba je przelecieć
Trzech Niemieckich pracowników Media Markt.
Rozmawiają ze sobą. Wiecie ci Polacy nie są wcale takimi złodziejami
Stoje tu już 2-godziny, Polacy się kręca, a ja nadal mam złoty zegarek
na ręce.
-Faktycznie, jest bardzo ładny
I nawet jest dedykacja.'' Z okazji Urodzin Warszawa 1939''
- jak się nazywa miękka tkanka między zębami rekina?
- nieuważny surfer.
co oddziela ludzi od małp?
- Morze Śródziemne
Dlaczego murzyni mają białe dłonie ?
- w każdym jest trochę dobra.
Biała kobieta poszła do łóżka z murzynem. Rozebrali się, kobieta krzyczy "a teraz zrób to,
co murzyni potrafią najlepiej !". Murzyn zabrał jej TV i spierdolił z domu.
Jak nazwiesz dwóch murzynów na rowerze ?
- przestępczość zorganizowana.
Wczoraj jechałem motocyklem, w pewnym momencie musiałem wykonać gwałtowny unik, żeby nie trafić jelenia. Straciłem kontrolę i wylądowałem w rowie, uderzając się mocno w głowę. Oszołomiony i zdezorientowany, wyczołgałem się z rowu na skraj drogi.
W tym momencie zarąbisty kabriolet zatrzymał się obok i wysiadła z niego oszałamiająco piękna kobieta, która zapytała:
- Wszystko w porządku?
Kiedy podniosłem wzrok, zauważyłem, że ma na sobie bluzkę z głębokim dekoltem. Odparłem:
- Myślę, że nic mi nie jest.
- Wsiadaj, zabiorę cię do domu, aby wyczyścić i opatrzyć twoje rany i zadrapania.
- To miło z twojej strony - odpowiedziałem - Ale nie sądzę, żeby mojej żonie to się spodobało.
- Och, daj spokój, jestem pielęgniarką - nalegała. - To mój zawodowy obowiązek i powołanie.
Cóż, była bardzo piękna i bardzo przekonująca. Zgodziłem się, ale powtórzyłem:
- Jestem pewien, że mojej żonie się to nie spodoba.
Przybyliśmy do jej domu, który był zaledwie kilka kilometrów od miejsca wypadku i po kilku zimnych piwach i opatrzeniu niegroźnych, jak się okazało, ran, podziękowałem jej i powiedziałem:
- Czuję się znacznie lepiej, ale wiem, że moja żona będzie bardzo zdenerwowana, więc lepiej już sobie pójdę.
- Nie bądź głupi! - powiedziała z uśmiechem, rozpinając bluzkę i odsłaniając najpiękniejsze piersi, jakie kiedykolwiek widziałem. - Zostań na chwilę. Ona nic nie wie. A tak przy okazji, gdzie ona jest?
- Myślę, że wciąż w rowie, z moim motocyklem.
Zima. Mróz jak sam skurwysyn, a facet brnie przez śnieg po sam pas, w adidaskach, szortach i podkoszulce. Siny z zimna, nigdzie nie może się schronić i ogrzać.
Idzie, idzie, nagle patrzy, kożuch leży- " Ja pierdolę" - myśli facet - "Ale mam dzisiaj szczęście, taki mróz a ja kożuch znalazłem" -Założył i zapierdala dalej.
Już ciepło i morale wzrosło, nagle patrzy, kożuch leży-" Ja pierdolę, ja to mam dziś szczęście, dwa kożuchy w jeden dzień, będzie dla żony".
Idzie, idzie, patrzy, kożuch sobie leży- " Ło rzesz, trzy kożuchy w jeden dzień, ja to mam szczęście, będzie dla córki". Zapierdala dalej i po czasie dojrzał łunę świateł nad jakimś miastem.
Dotarł na rogatki, a tam na biednym przedmieściu, stoi mała dziewczynka, na oko 8-9 lat, w samej podomce, na bosaka,zziębnięta i zapałki sprzedaje. " Kurwa"- myśli facet- " Jakie ja mam dzisiaj szczęście"
Jak ją jebał, to aż płakał ze szczęścia.
- Poruchamy się dziś przed snem?
- Jestem zmęczona.
- Hurra! Nie muszę sie myc!
Po tym jak wnuczka wydoiła krowę w półtorej minuty babcia nabrała podejrzeń, że ta wcale nie pracuje jako nauczycielka.
Kiedy przed ślubem mówiłem, że marzę o wielkiej rodzinie, naprawdę nie chodziło mi o to, abyś sześć lat później ważyła 120 kg.
– Słyszałeś, kochanie, że policja jest na tropie tego groźnego pedofila z naszego miasta? Podobno złapią go lada chwila.
– To świetnie. Proponuję uczcić to przeprowadzką do Australii.
– Kochanie, postanowiłem, że nigdy więcej nie będę się z tobą kłócił.
– Nie no, patrzcie na niego. On postanowił… A mnie pytałeś?