Nie ma kompletnie bezużytecznych ludzi. Najgorsi mogą posłużyć jako zły przykład.
To nie prawda, że mężczyźni są jak dzieci. Dzieci bawią się równie chętnie dużymi opakoniami po prezentach co ich zawartością. Tymczasem mężczyźni przeważnie wolą bawić się piersiami niż stanikami.
Z pamiętnika esesmana
Stalingrad zima 1943 roku
....Kochanie - Pieruńsko tu zimno
Dobrze, że wódki nie brakuje a Żydzi wesoło trzaskają w kominku ...
Wchodzi facet do baru i krzyczy od progu:
- Wszyscy kibice Arki to pedały.
Przy jednym stoliku odsuwa się krzesło, wstaje koleś i mówi:
- Wiesz, stary, że nieźle mnie właśnie wkurwiłeś?
- A co? Jesteś kibicem Arki?
- Nie, pedałem
trafił pedał do nieba, idzie do bramy gdzie św.Piotr wpuszcza dusze.
dochodzi pedał do bramy, a św.Piotr go pyta:
- kim byłeś za życia?
- noo homoseksualista...
- ooooo no nie wiem czy takich tu możemy wpuścić. Chodź ze mną do boga niech on zadecyduje
idą więc razem przez to niebo i w pewnym momencie św.Piotrowi rozwiązuje się sandał.
św.Piotr schyla się, aby go zawiązać, a pedał go bierze od tyłu.
- jak jeszcze raz tak zrobisz strącę cię do piekła! - drze się święty na pedała
- dobrze dobrze, już się to nie powtórzy
idą dalej przez to niebo, a tu św.Piotrowi znowu się sandał rozwiązuje, a pedał wykorzystuje okazje.
- won do piekła zboczeńcu ! - i zrzucił pedała do piekła
Mija pewien okres czasu i św.Piotr się dziwi dlaczego wszystkie dusze idą do nieba, a żadna do piekła. Udał się z wizytą do Lucyfera.
Wchodzi do piekła, a tam ciemno, zimno, nic się nie pali, ani nie krzyczy. Idzie dalej i widzi zamarzającego Lucyfera na tronie i pyta:
- Lucyfer o co tu chodzi?! Czemu tu tak piździ, nie torturujecie ludzi, ani nic się pali?
a Szatan ze smutkiem :
- spróbuj schylić się po węgiel...
Po 15 latach małżeństwa moja żona w końcu zgodziła się na trójkącik. W zasadzie to była nawet jej inicjatywa. Wczoraj na rozprawie rozwodowej zostałem wyruchany przez nią i jej adwokata.
Czym różni się trądzik od księdza?
Trądzik czeka aż dziecko skończy 14 lat zanim zaleje mu twarz.
Blondynka i prawnik lecą samolotem. Blondynka próbuje zasnąć, prawnik się nudzi.
– Mam propozycję – mówi w końcu prawnik – zagrajmy w grę. Będziemy zadawać sobie pytania – jeżeli ty nie będziesz znała odpowiedzi dasz mi 5$, jeżeli ja nie będę znał, dam ci 500$.
– Ok.
– No to zaczynamy. Jaka jest odległość z Ziemi na Księżyc?
– Nie wiem – odpowiada blondynka i wyjmuje z torebki 5$.
– Teraz moja kolej. Co wchodzi na górę na czterech nogach, a schodzi na trzech?
Prawnik myśli, szuka odpowiedzi na necie, dzwoni do znajomych. W końcu po godzinie poddaje się i oddaje 500$. Blondynka odwraca się i idzie spać. Po jakimś czasie prawnik ją budzi i pyta:
– Co to jest? Co wchodzi na górę na czterech nogach, a schodzi na trzech?
Zaspana blondynka wzrusza ramionami, sięga po torebkę i wyjmuje 5$.
Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierząt i pyta, jak zwierzęta się nazywają.
- To jest kot - mówi Małgosia.
- Bardzo dobrze. A to?
- To jest piesek - odpowiada Krzyś.
- Świetnie. A to? - pyta nauczyciel prezentując zdjęcie jelenia.
Po kilku minutach, jako że nikt nie zgłasza się z odpowiedzią, postanawia zażartować.
- Być może mamusia tak czasem nazywa tatusia.
- Nienasycony buhaj? - pyta nieśmiało Jaś.
Zamknęli do więzienia takiego wątłego, chudego chłopaka.
Wsadzili go do celi z grubasem, który siedział tam już dobrych kilka lat sam.
Chudy wchodzi, siada nieśmiało na łóżku, a gruby mówi do niego:
-No cześć! Zabawimy się w dom.. chcesz być mamą czy tatą?
Chudy tak myśli i mówi, że no w sumie to tatą.
A gruby: No ! To dzisiaj tata zrobi mamie loda !
Ostatnio nasza sytuacja finansowa bardzo się pogorszyła. Żona zaczęła znowu ze mną sypiać tylko dlatego, że nie stać jej na baterie.
Naukowcy ogłosili, że morświny to najinteligentniejsze po człowieku ssaki na Ziemi.
Tym samym kobiety spadły na trzecie miejsce.
Zenon Kurołapka spod Sanoka wybrał się na polowanie. Przez pomyłkę zabrał papierosy syna. Do śniadania ustrzelił dwie żyrafy, kangura i dwugłowego smoka.
- Po czym poznać ze kobiecie się "chce"?
- Po tym ze jak jej rękę w majtki włożysz to czujesz jakbyś konia karmił.
Jaja jest różnica miedzy księdzem, a Świętym Mikołajem?
Dziecko na kolanach Świętego Mikołaja jest ubrane.
- Jasiu, dlaczego nie byłeś w szkole?
- Bo musiałem iść z krową do byka.
- A nie mógł tego zrobić twój ojciec?
- Nie, to musiał zrobić byk.
Przychodzi łysy Jaś do szkoły. Nauczycielka pyta Jasia:
- czemu nie było cię na biologii?
Jaś odpowiada:
- bo byłem na chemii.
Dlaczego murzyni tak się gibają na tych swoich teledyskach?
Bo ciężko im ustać na tylnych łapach
Idzie młoda dziewczyna po parku, nagle zauważa leżące 100zł
Co za szczęście- pomyślała- znalazłam stówe
Schyliła się, żeby podnieść i wtedy poczuła, że nie znalazła, a właśnie zarabia.
Dlaczego głuchoniemy masturbuje się tylko jedną ręką?
Bo drugą jęczy.