Leci w samolocie w jednym rzedzie: 2 Arabów (od strony okna) i Zyd (od przejscia). Zyd w jarmulce, pejsy, te sprawy – wyluzowany kompletnie – rozpial kolnierzyk, zdjal buty. Arabowie patrza na niego nienawistnie. Po godzinie lotu jeden z nich wstaje i mówi:
- Ide po Cole.
Zyd na to:
- Alez nie, ja pójde, po co sie przeciskac.
I poszedl. W tym czasie Arab naplul mu do buta. Zyd wraca, daje Cole Arabowi. Po kolejnej godzinie drugi Arab mówi:
- Ide po Cole.
Zyd jak poprzednio:
- Ja pójde.
I poszedl. Drugi Arab naplul mu do drugiego buta. Zyd wraca, daje Cole Arabowi. Po godzinie samolot laduje, Zyd zbiera sie zapina kolnierzyk, zalozyl jednego buta, skrzywil sie i mówi:
- Znowu ta straszna nienawisc miedzy naszymi narodami – to plucie do butów, to szczanie do Coli…
Polak, Niemiec i Rusek siedzą w piekle. Przychodzi do nich diabeł i mówi, że mają szansę wydostania się stamtąd, ale muszą wykonać trzy zadania:
1 - przejść przez most pod ostrzałem,
2 - podać rękę niedźwiedziowi,
3 - przelecieć Indiankę.
Jako pierwszy ruszył Niemiec, ale zanim zdążył dojść do połowy mostu, poległ od kul. Drugi ruszył Rosjanin, ale podobnie jak Niemiec nie dotarł do końca mostu. Wreszcie przyszła kolej na Polaka. Ten ruszył, przebiegł most, wchodzi do klatki z niedźwiedziem. Nagle unoszą się tumany kurzu, słychać odgłosy bijatyki, ryk niedźwiedzia i... Nagle zapada martwa cisza, wychodzi Polak i pyta diabła:
- Stary powiedz mi jeszcze, gdzie jest ta Indianka której mam podać rękę?
Protest młodzieży przeciwko ropie naftowej. Przechodząca nieopodal zakonnica rzuca w ich kierunku:
- Dzieci, weżcie się lepiej za książki.
- Co to jest zaksiążki?
- Nie wiem, niewierzący.
Co bierze pod uwagę Żyd uciekając z obozu zagłady
Szerokość Komina razy Prędkość Wiatru dzielone przez Wagę
Jesień ledwo się zaczęła, a moja żona już zbiera liście. Za brak obiadu, za syf w mieszkaniu…
Co ma murzyn białego?
Słuchać...
IFD nie przestaje mnie zaskakiwać swoją troską o Palestyńczyków. Potrzebowali 2 dni by ogarnąć atak Hamasu u siebie, ale atak Hamasu na konwój palestyńskich cywili ogłosili z 23 minutowym wyprzedzeniem.
Może i wielu żydów zginęło w Auschwitz ale umarło robiąc to co kochali: ogrzewając się na koszt Niemców.
4
Byłem żonaty dwa razy. Oba związki były nieudane. Pierwsza żona ode mnie odeszła. Druga nie odeszła.
Rosjanie polecieli na Marsa,...
Lądują chcą wyjść na zewnątrz ale nie mogą otworzyć włazu.
Po kilkunastu minutach wyrywają właz wychodzą i widzą przed sobą dwóch zielonych kosmitów piszących coś na tablecie.
Jeden z ruskich mówi dlaczego właz od lądownika był zaspawany?
Ufoludek odpowiada że na marsie jest taka tradycja że każdej przybyłej grupie astronautów blokują właz liczą ile zajmie im wyjście i stawiają na odpowiednim miejscu w rankingu.
Rosjanie o to my pewnie pierwsi co!?
Kosmita patrząc w tablet mówi że w poniedziałek byli tu Polacy nie dość że wyszli ze statku w 15 sekund i są na pierwszym miejscu w rankingu to jeszcze nam prezenty przywieźli...
Jak Polacy jak w 15 sekund i jakie do cholery te prezenty dostaliście?
Ufoludek spojrzał na kolegę i mówi ty co to było co nam przywieźli?
A drugi myśli myśli i mówi.... "wpierdol" chyba to się nazywało ale dostał każdy....
-Tato dlaczego moja siostra nazywa się Madonna?
-Bo twoja mama uważa, że świat potrzebuje kolejnej Madonny.
-Dzięki tato.
-Nie ma sprawy Holocaust.
Polak,ukrainiec i żyd złapali równocześnie złotą rybkę.Sprawa dziwna bo jak tu rozdzielić życzenia. Rybka po długim namyśle zdecydowała,że każdemu przypadnie jedno życzenie do spełnienia.Pyta się ukraińca :
-Co Ty byś chciał?
ukrainiec odpowiada:
-Chciałbym,żeby wszyscy ukraińcy wrócili na ukrainę.
Rybka dalej pyta:
- żydzie , a co Ty byś chciał?
żyd :
- No ja podobnie, żeby wszyscy żydzi wrócili do Izraela .
Rybka pyta Polaka:
- A co Ty byś chciał?
Polak:
- Teraz to już nic.
Żona do męża:
– Czy Ty czasem po cichu nie dorabiasz, sprzątając?
– Ale co Ty bredzisz?
– Znowu widziano Cię z jakąś szmatą!!!
- Dlaczego muzułmanie nie jedzą wieprzowiny?
- bo to najmądrzejsze zwierzęta na Bliskim Wschodzie
- Żyje się tylko raz.
- Dlatego zostałem rasistą
Moja żona to piastunka ogniska domowego. Naprawdę potrafi dopiec do żywego