4 miesiące 26 dni temu

- Dlaczego chleb tostowy premium nie pleśnieje?
- Widocznie pleśń w przeciwieństwie do ludzi nie je wszystkiego.

#2883  (wolly)
5 miesięcy 18 dni temu

Policja przesłuchuje zgwałconą woźną
- Gdy panią gwałcili, nie próbowała pani uciekać?

- No gdzie miałam?! Po umytym?!

#2882  (wolly)
5 miesięcy 18 dni temu

Pokłócili się dyrektorzy amerykańskiego i rosyjskiego lunaparku, który z nich ma bardziej przerażającą komnatę strachu. Pojechał dyrektor rosyjski do wesołego miasteczka w USA, wszedł do komnaty strachu, a tam - szkielety, wampiry, zjawy, słowem - banał. Przyjechał Amerykanin do rosyjskiego parku rozrywki, wszedł do komnaty strachu, a tam - długi, ciemny korytarz, na końcu którego siedzi Rosjanin i trzyma zapaloną świeczkę:

- Dupa myta? - pyta Rosjanin i gasi świeczkę.

#2880  (wolly)
5 miesięcy 18 dni temu

Dlaczego ludzie po chemioterapii są szczęśliwi?

Bo nie mają nic na głowie

#2879  (wolly)
5 miesięcy 18 dni temu

W samolocie do Chicago tuż po starcie blondynka przesiada się z klasy ekonomicznej do klasy biznes. Podchodzi do niej stewardessa.
- Czy mogę zobaczyć pani bilet?
Blondynka pokazuje bilet. Stewardessa:
- Niestety, pani bilet nie jest ważny w tej klasie, musi pani wrócić do klasy ekonomicznej.
Blondynka na to:
- Jestem piękną blondynką i będę tu siedzieć, aż dolecimy do Chicago!
Stewardessa poszła po pomoc do drugiego pilota.
Pilot przyszedł i mówi:
- Niestety, muszę panią poprosić o powrót do klasy ekonomicznej.
- Jestem piękną blondynką i będę tu siedzieć, aż dolecimy do Chicago!
Pilot wraca do kabiny i skarży się głównemu pilotowi.
Ten mówi:
- Poczekaj, moja żona jest blondynką, wiem jak z nimi rozmawiać.
Pilot udaję się do blondynki, szepce jej coś na ucho, po czym ona zabiera torebkę i wraca do klasy ekonomicznej.
Drugi pilot nie może się nadziwić:
- Jak ty to zrobiłeś

- To proste, powiedziałem jej, że klasa biznesowa nie leci do Chicago.

#2878  (wolly)
5 miesięcy 18 dni temu

Nauczycielka mówi do uczniów:
- Niech wstaną ci, którzy uważają się za głupich.
Przez dłuższą chwilę nikt się nie podniósł. Nagle wstaje Jasiu. Nauczycielka z niedowierzaniem:
- Niemożliwe? Ty, Jasiu, uważasz, że jesteś głupi?
- Nie, ale zrobiło mi się przykro, że tylko pani stoi.

6 miesięcy 10 dni temu

- Identyfikuję się jako kobieta.
- A co polecasz do golenia jajec?

6 miesięcy 10 dni temu

Disney:
- Aktorska wersja Śnieżka podczas otwarcia zarobiła 16 milionów...
Ja dzieląc 16 milionów przez 176 tysięcy sprzedanych biletów:
- czy w cenie biletu był hand job?

7 miesięcy 7 dni temu

Teoretycznie niemieccy kolejarze powinni żyć najdłużej... bo niczego nie potrafią zrobić na czas.

8 miesięcy 8 dni temu

Czym się różni żyd od złodzieja?
- Gdy tego drugiego złapiesz za rękę na gorącym uczynku to ci powie, że to nie on.
- a ten pierwszy?
- że to antysemityzm

#2854  (wolly)
8 miesięcy 8 dni temu

Janusz robi śniadanie, podbiega do niego brzdąc.
- Tatusiu, co robisz?
- Śniadanie.
- A co robisz?
- Mówiłem, śniadanie.
- Ale co robisz na śniadanie?
- Jajecznicę.
Pauza i głębokie zamyślenie.
- Ale z czego robisz jajecznicę? Jajecznica przecież jest z jaj.
- No, tak.

- Ale mama mówiła, że nie masz jaj.

#2852  (wolly)
8 miesięcy 8 dni temu

Święty Piotr w ramach relaksu pozwolił innym świętym postrzelać sobie do aniołów.
Anioły wrzeszczą, pióra się sypią, jest świetnie.
Nagle wpada Piotr i wrzeszczy: -Przerwać ogień! Natychmiast przerwać ogień! Będzie leciał Duch Święty.
Nastaje cisza, ukazuje się majestatycznie szybujący Duch Święty i wtedy pada strzał.
-Kto strzelał? Kto kurwa strzelał? -histerycznie wrzeszczy Piotr.
-Ja... odpowiada flegmatycznie święty Józef, dmuchając w lufę dubeltówki.
-Dlaczego? Dlaczegoś to zrobił?

-Są takie rzeczy, których prawdziwy mężczyzna nigdy nie wybacza!!!

#2851  (wolly)
8 miesięcy 8 dni temu

Ostatnio bardzo u mnie słabo finansowo i po tygodniu zapierdalania, tak naprawdę za darmo, muszę odreagować...
Akcja działa się z piątku na sobotę. Siedziałem w swoim ulubionym pubie i piłem tanią łyche jak co tydzień.
Około jedenastej przysiada się bardzo miła dla oka blondyneczka. "A szo taki smutne jest? " łamaną polszczyzną zapytała. Pierwsza myśl-ukraińska kurwa.
Pieniędzy nie mam, ochoty też wiec bez myślenia odpowiadam co mi na sercu leży "mam straszne długi".
A ta co? Wpadła w śmiech i mówi, że jej to nie przeszkadza i że mi drinka postawi.
Ja w szoku, no ale okej. Siedzimy pijemy,
Swetlana wcale kurwą nie jest i nie była, przyjechała do rodziny odpocząć od "wojenki" a na miasto się zabawić.
Od słowa do drinka, od drinka do słowa znaleźliśmy się w mojej sypialni.
Tutaj następuje koniec wygrywu a początek lekcji: pamiętajcie, że czasami rzeczownik w języku polskim jest również przymiotnikiem i nie wszyscy ludzie uczący się tego języka zawsze widzą różnicę. Więc gdy ściągnąłem spodnie okazało się, że:

"I TO MA BYĆ STRASZNE DŁUGI?"

#2834  (wolly)
9 miesięcy 29 dni temu

W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.
Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.
To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:

- Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?

#2819  (wolly)
1 rok 10 dni temu

Wchodzi facet do baru. Podchodzi do gościa stojącego w rogu i pyta:
- Ty jesteś tym słynnym płatnym mordercą?
- Tak.
- Jaka jest twoja stawka?
- 10 000 zł od pocisku.
- A jak spudłujesz?
- Nigdy nie pudłuję.
- Ok, moja żona jest właśnie z kochankiem w motelu naprzeciwko. Daję 20 000 zł i chcę, byś się nimi zajął.
Panowie wchodzą na dach baru. Morderca wyjmuje snajperkę, podaje klientowi lornetkę.
- Którzy to?
- Pokój numer 29, II piętro, okno po lewej. Chcę, żebyś zastrzelił tę sukę strzałem w głowę, a kolesiowi odstrzelił penisa.
Snajper splunął, spojrzał w celownik i czeka. W końcu klient pyta:
- No przecież ich widzisz. Na co czekasz?
- Daj jeszcze chwilę. Z tego co widzę, za minutę zaoszczędzisz 10 000 zł

#2817  (wolly)
1 rok 10 dni temu

Poszedł facet do lasu. Tak łaził i łaził, że w końcu zabłądził.
Chodzi wiec po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tylu w ramie. Odwraca głowę, patrzy, a tu stoi wielki niedźwiedź, rozespany, w-------y, piana z pyska mu leci i mówi:
- Co tu robisz?
- Zgubiłem się - odpowiada facet
- Ale czego się kurwa tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź
- Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże - mówi gość
- No to kurwa ja usłyszałem. Pomogło ci?

#2816  (wolly)
1 rok 10 dni temu

Nie mogłem opanować podniecenia gdy ona smarowała jej brzuch żelem.
– Teraz cipkę, teraz cipkę! – krzyknąłem.
– Proszę się uspokoić – odpowiedziała.

Chce Pan poznać płeć dziecka czy nie?

#2814  (wolly)
1 rok 10 dni temu

Leci Amerykanin rosyjskimi liniami lotniczymi. Podchodzi do niego stewardesa i pyta:
– Życzy Pan sobie obiad?
– A jaki jest wybór?

– Tak lub nie.

#2811  (wolly)
1 rok 10 dni temu

Najlepszymi kierowcami są pedofile, bo zwalniają przy szkołach.

#2807  (wolly)
1 rok 11 dni temu

3