#1832  (wolly)
6 lat 5 miesięcy temu

Mały Żyd prosi mamę:
-Mamo kup psa
Mama: -Nie
-Mamo, proszę, kup psa
-Przecież mówię, że nie
-Mamo, no weź, proszę, no kup psa
-Powiedziałam Nie! Idź na podwórko, może komuś innemu uda Ci się go sprzedać!

#1831  (wolly)
6 lat 5 miesięcy temu

Moja żona ostatnio upiekła ciasteczka i powiedziała:
-Możesz być szczery,jestem otwarta na krytykę
-Całkiem niezłe,gruba suko

#1830  (wolly)
6 lat 5 miesięcy temu

Przychodzi licealistka do ginekologa.Ten rozpoczyna badanie i pyta:
-Ilu miała pani partnerów?
-Pięciu.No może sześciu
-To nie tak znów wielu
-Cóż,weekend był słaby

#1829  (wolly)
6 lat 5 miesięcy temu

Nigdy nie widziałem czarnego z zespołem Downa
Bo Bóg nie każe nikogo dwa razy

#1825  (wolly)
6 lat 5 miesięcy temu

- Co jest karą w dzieciństwie a nagrodą w dorosłym życiu ?
- Śmierć

#1821  (wolly)
6 lat 5 miesięcy temu

Co piszczy w trawie ?
Zgwałcona dziewczynka

#1820  (wolly)
6 lat 6 miesięcy temu

Koncert Mandaryny w Sopocie. Skończyła już śpiewać, tłum krzyczy:
- Jeszcze raz, jeszcze raz!
No to OK, śpiewa dalej. Sytuacja powtórzyła się kilka razy, w końcu Mandaryna się odzywa:
- Jesteście naprawdę kochani że tak się podoba, ale ja już nie mam siły...
- Śpiewaj kurwa, aż się nauczysz!

#1819  (wolly)
6 lat 6 miesięcy temu

Siedzi dwóch dziadków na ławce, obok idą dwie atrakcyjne nastolatki. Nagle jeden się odzywa:
-Podrywamy dupy ?
Na to drugi:
-Nie, jeszcze posiedzimy...

#1818  (wolly)
6 lat 6 miesięcy temu

Tego dnia wstałem o 21, bo poprzednia nockę spędziłem z ojcem w kopalni - własnej kopalni. Odkąd nauczyłem się sam wysrać, mój tata postanowił zacząć spełniać swoje marzenie życia. Chciał dokopać się piekła. Skończyłem tylko 3 klasy podstawówki, bo nie było czasu na głupoty. Musieliśmy kopać, a konkretna jazda zaczęła się gdy tatek wziął kredyt na koparkę. Gdy już byliśmy na głębokości 5 km, w ziemi otworzył nie z dupy ni z pizdy tunel. Tata uśmiechnął się dziwnie i poświecił latarka w ciemność. Po chwili z tunelu wyszła postać. Miała ogon i rogi na czole. Cala czerwona jak burak. To był szatan, sam we własnej osobie. Trzymał w ręku trójząb a chuja oplatał wokół uda. Popatrzył na nas i rzekł: - Idźcie stad kurwa. Wróciliśmy winda na powierzchnie, zasypaliśmy dziurę i za sprzedana koparkę otworzyliśmy własny warzywniak.

#1817  (wolly)
6 lat 6 miesięcy temu

-Dlaczego Denis Urubko zrezygnował z wyprawy na k2?
-bo nie chciał dłużej siedzieć w polskim obozie...

#1816  (wolly)
6 lat 6 miesięcy temu

Zmierzyłem swojego penisa. Wyszło 37.

Od teraz zawsze będę mierzył go termometrem.

#1815  (wolly)
6 lat 6 miesięcy temu

- Jak możesz mówić, że nie jestem romantyczny? A te wszystkie świeczki na podłodze?!
- Ale ułożyłeś z nich pentagram!

#1814  (wolly)
6 lat 6 miesięcy temu

Wczoraj po raz pierwszy byłem w trójkącie. Przepełnione cele są do dupy.

#1813  (wolly)
6 lat 7 miesięcy temu

Rozmawia mąż z żoną. W pewnej chwili mąż mowi:
- Widzisz tego pijanego mężczyzne? Ciekawe skąd ten menel ma pieniądze na ciuchy
- To mój były sprzed 10 lat. Prosił mnie reke, a ja mu odmówiłam.
- Jebany. 10 lat temu a on dalej świętuje

#1812  (wolly)
6 lat 7 miesięcy temu

- Dlaczego zapaśnicy sumo golą nogi?
- Żeby nie mylono ich z feministkami.

#1811  (wolly)
6 lat 7 miesięcy temu

Idzie cyganka z małym cyganem przez park.
A tam na alejce pełno gołębi.
Mały się pyta:
- Mamo masz trochę chleba?
- Nie, zjesz bez chleba.

#1810  (wolly)
6 lat 7 miesięcy temu

Sędzia pyta się na rozprawie.
- Co oskarżony sobie myślał, wkładając powódce rękę pod spódnicę?
- Że koń mi je z ręki, wysoki sądzie.

#1809  (wolly)
6 lat 7 miesięcy temu

Czym się rożni kupa od piły?
- Niczym tym i tym można sobie upierdolić palec!

#1806  (wolly)
6 lat 7 miesięcy temu

Żona do męża wieczorem:
-Andrzej może byśmy dziś wyskoczyli razem do klubu 'Hot'?
na co mąż
-Nie chce mi się Alina!
-No Andrzej ty nigdy ze mną nigdzie nie chodzisz tylko z kolegami
... Po namowach Andrzej się zgodził. Pojechali do klubu, w szatni od razu szatniarz:
-Dzień Dobry Panie Andrzeju
Maż tłumaczy się żonie że to kolega z podstawówki.
Barmanka podeszła i od razu:
-To co zawsze Panie Andrzeju?
Zona juz zdenerwowana robi wyrzuty mężowi aż tu nagle kobitka na scenie urządzała striptiz i został jej tylko stanik padło pytanie:
-Kto zdejmie stanik?!
cały klub krzyczy 'Andrzej!, Andrzej!, Andrzej'
żona nie wytrzymała wybiegła ten od razu za nią, wsiedli do taksówki i ta mu robi wyrzuty, krzyczy. Nagle obraca się taksówkarz i mówi :
-No Andrzej jeszcze tak brzydkiej i pyskatej kurwy nie wieźliśmy

#1805  (wolly)
6 lat 7 miesięcy temu

W jednym z miasteczek na dzikim zachodzie był saloon gdzie wszyscy spluwali na podłogę. Pewnego dnia szeryf się wkurzył, że taki gnój robią, wstawił do saloonu beczkę i zarządził, że od teraz wszyscy mają pluć do beczki, a nie na podłogę. No i tak jakiś czas pluli aż się beczka zapełniła. Wtedy zaczęli robić różne konkursy, np. kto wyciągnie z beczki monetę gołą ręką to moneta jego. Pomysły były różne aż pewnego dnia ktoś wpadł na pomysł, że dla tego który wypije całą beczkę będzie nagroda w postaci $100. Suma niemała więc i zgłosił się śmiałek. Zleciało się całe miasteczko i patrzą, gość podnosi beczkę i zaczyna żłopać te plwociny. W połowie beczki wszystkich już totalnie zemdliło i krzyczą do niego, że ma przestać, niech bierze te $100 tylko żeby już skończył bo się porzygają. A gość nic, złopie dalej... Kiedy skończył pić odstawił beczkę. Wszyscy się go pytają czemu nie przestał, przecież i tak te $100 byłoby jego. Na to gość odpowiada:
- Próbowałem przestać, ale wszystko było w jednym kawałku...