#1714  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Chodzenie na siłkę sprawia, że laski są dużo łatwiejsze.
Ostatnia, która zgwałciłem nie miała szans.

#1713  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Co zrobili żydzi podczas II wojny światowej?
Ulotnili się.

#1712  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Ja i moja żona byliśmy szczęśliwi przez 20 lat.
Później się poznaliśmy.

#1711  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Jak długo może biec murzyn?
Aż mu się łańcuch nie napnie.

#1710  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Z rasizmem jest jak z gwałtami.
Oficjalnie biali tego nie robią.

#1709  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Dla facetów liczy się wnętrze kobiety.
Ma być ciasne.

#1708  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Nie je, nie pije, a chodzi i żyje?
Dziecko w Afryce.

#1707  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Nie masz pojęcia co kupić żonie na rocznicę ślubu, chcesz coś co będzie pamiętać kilka lat?
Wpierdol jej, zapamięta do końca życia.

#1706  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Mój Pierwszy seks był jak moja pierwsza jazda na rowerze.
Tata trzymał mnie od tyłu.

#1705  (wolly)
8 lat 18 dni temu

Tata miał mnie zabrać do zakopanego.
Ale nie mówił, że chodzi o wujka na cmentarzu.

#1704  (wolly)
8 lat 20 dni temu

- Pana pies szczekał całą noc - mówi rozwścieczony sąsiad.
- To nic, odeśpi w dzień - odpowiada właściciel psa.

#1703  (wolly)
8 lat 21 dni temu

Sierpień 2016 rok, ciepły poranek. Porucznik Kowalewski jak każdego dnia dokonuje rutynowej przebieżki wokół jednego z okalających giżycki rejon jezior. Nagle swoim bystrym okiem zauważa mężczyznę, na oko trzydziestoletniego, na oko podtopionego, na to samo oko też nieprzytomnego. Zdejmuje koszulę okalającą jego umięśnione ciało i wskakuje w odmęty jeziora, ruszając ku nieszczęśnikowi. Chwyta go za rękaw bluzy i holuje ku brzegowi. Tam skrupulatnie dokonuje resuscytacji, próbując go uratować. Po 15 minutach podchodzi Zenon, jeden z miejscowych bezdomnych poławiaczy puszek.
-Nie cućcie go już, kierowniku.
-A to niby czemu?

-Bo on ma łyżwy...

#1701  (wolly)
8 lat 1 miesiąc temu

Mówią, że problem którym się podzielisz zostaje rozwiązany.
Nie do końca sprawdziło się to przy AIDS.

#1700  (wolly)
8 lat 1 miesiąc temu

Najlepiej walić konia sztywną ręką.
Niestety, chyba zrujnowałem tym ostatni pogrzeb.

#1699  (wolly)
8 lat 1 miesiąc temu

Myślałem ostatnio o adopcji.
Co prawda nie mam dzieci,
ale gdym je miał, oddałbym je do adopcji.

#1698  (wolly)
8 lat 1 miesiąc temu

Co mówi pedał do pedała?
A dam.

#1697  (wolly)
8 lat 1 miesiąc temu

Grube dziewczyny też mają uczucia.
Ogólnie bardzo często czują głód.

#1696  (wolly)
8 lat 1 miesiąc temu

Siedzi sobie tasiemiec w żołądku. Nagle patrzy, a tu biegną bakterie.
- Hej, bakterie, gdzie biegniecie?
Bakterie na to:
- Tasiemiec, ty się nie pytaj tylko uciekaj stąd, bo zaraz tu będą antybiotyki!
I pobiegły w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec lekko przestraszony myśli:
- Co jest?
Tymczasem nadbiega glista ludzka z walizkami.
- Ej glista, - pyta tasiemiec - gdzie lecisz?
- Tasiemiec,
ty nie pytaj, ty stąd wiej. Za pięć minut będą tu antybiotyki!
I pobiegła w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec przestraszył się nie na żarty, spakował plecaki wieje w dół przewodu pokarmowego. Dobiega do ujścia, a tam siedzi glista na walizkach i beczy. Tasiemiec pyta się:
- No co się stało, czego beczysz?
- A bo mi ostatnia kupa o 14 uciekła...

#1695  (wolly)
8 lat 1 miesiąc temu

Jedzie sobie bogaty człowiek limuzyną, patrzy a tu jakiś biedak wpiernicza trawę, aż mu się uszy trzęsą. Podjeżdża do niego bliżej i pyta:
- Panie czemu pan jesz trawę?
- Aaa, głodny jestem nie mam na jedzenie...
- To wsiadaj pan, zabiorę pana do siebie
Ucieszony biedak pomyślał o rodzinie i spytał:
- A mogę wziąć ze sobą dzieci?
- No spooko, niech wsiadają
- A mogę wziąć ze sobą żonę?
- Dobra dobra, byle by szybko
- A mogę wziąć ze sobą rodziców?
- Paaaanie tak wielkiego trawnika to ja nie mam

#1694  (wolly)
8 lat 2 miesiące temu

Serce rośnie, gdy na podwórku dzieciaki biegają w strojach polskiej reprezentacji, a nie w koszulkach Ronaldo czy innego tam Messiego.

Jeden nawet był łysy, ale głupio było pytać czy to Pazdan czy rak.