#1672  (wolly)
9 lat 3 miesiące temu

Zapukałem wczoraj po południu do drzwi sąsiadki i mówię do niej:
- Musi pani uważać na swojego syna. Gdy jechałem autem to prawie go zabiłem jak mi wybiegł na ulicę.
- Oj przepraszam Pana najmocniej - westchnęła - to już się więcej nie powtórzy.
Odpowiedziałem:
- To całkiem prawdopodobne, bo ratownik z karetki mówił, że będzie on sparaliżowany do końca życia.

#1670  (wolly)
9 lat 3 miesiące temu

Co to jest kobieta?
-Zbędna, złośliwa narośl wokół cipy

#1669  (wolly)
9 lat 3 miesiące temu

Podchodzi syn do ojca od tyłu i mówi " Ciiii nie mów mamie"

#1668  (wolly)
9 lat 4 miesiące temu

Leżą sobie dwa chuje na plaży
-Stary, idziesz się kąpać?
-Nie, nie chce mi się...
-To weź popilnuj mi torby.

#1666  (wolly)
9 lat 4 miesiące temu

Z cyklu trudne rodzicielstwo, Pinokio do Gepetta:
- Tato, Tato! Zakochalem sie!
- Ooo! Gratuluje! Czy to oznacza, ze chcialbys, zebym ci wystrugal chuja?
- Nie Gepetto, wywierc mi dziure w dupie

#1665  (wolly)
9 lat 4 miesiące temu

Stoją dwie koleżanki na balkonie
-Ty zobacz idzie twój stary z kwiatami
- Ooo będę musiała dać dupy
- A co wy w domu wazonów nie macie?

#1664  (wolly)
9 lat 4 miesiące temu

Z seksem analnym jest trochę jak z pierwszym samochodem - nie do końca mi się podobał, ale w końcu ojciec wcisnął mi go na siłę.

#1662  (wolly)
9 lat 4 miesiące temu

Czym się różni pesymista od optymisty?

Optymista będzie się cieszył z wiadomości iż do walki z islamistami Rosja wyśle 75 tyś żołnierzy.
Pesymista będzie narzekał, że Cyganie też nie będą się zabijać nawzajem.

#1661  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

Co to za rodzina jak brat siostry nie wydyma

#1660  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

Złota rybka mówi do rybaka: Wypuść mnie a ja spełnię twoje życzenie - dostaniesz wszystko, co zechcesz, pamiętaj jednak, że to co sobie zażyczysz, to twój sąsiad otrzyma podwójnie. Rybak myśli, myśli, myśli, w końcu mówi: chce oślepnąć na jedno oko!

#1659  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

Ulubione skarpetki żydów???

Jedwabne

#1658  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

Liść i emo spadli z drzewa. Kto dotknął ziemi pierwszy?

Liść. Sznur zatrzymał emo w połowie drogi.

#1657  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

Dlaczego dzieci z Czarnobyla lubią słuchać muzyki?

Bo są radioaktywne.

#1654  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

- Czym się różnią bezdomni od sopli?!
- Sople zamarzają w pionie.

#1652  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

- Jak się nazywa szczytowanie pedofila?
- Strzał w dziesiątkę.

#1651  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

Co robi biedna w niebie?
Siedzi uBoga.

#1650  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

W kurorcie poznało się dwóch lekarzy. Od słowa do słowa, trochę sobie popili i włączył im się tryb szczerych pogaduszek:
- Czy zauważyłeś, że w lekarskim fartuchu jest łatwo ukryć erekcję?
- Dokładnie! W rzeczy samej, jest to bardzo wygodne! Kolega też ginekolog?
- Nie, pediatra.

#1649  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

Mężczyzna z problemami jelitowymi udał się po pomoc do lekarza. Doktor stwierdził, że dolegliwość jest poważna, ale można ją leczyć poprzez założenie dwóch specjalnych suspensorów, głęboko w odbycie. Mężczyzna zgodził się. Lekarz ostrzegł go przed bólem, kazał mu się odwrócić i wepchnął przedmiot w tyłek pacjenta. Następnie podał mu drugi i zalecił, by mężczyzna zaaplikował sobie drugą dawkę za jakieś sześć godzin, używając gumowych rękawiczek i jakiegoś żelu lub wazeliny.
Mężczyzna udał się do domu i po sześciu godzinach spróbował sam sobie zaaplikować suspensor, ale nie dał rady sięgnąć na konieczną odległość. Poprosił o pomoc małżonkę, ta niechętnie, ale zgodziła się. Kobieta położyła jedną dłoń na ramieniu męża, a drugą umiejscawia odpowiednio medykament.
Nagle mężczyzna wrzasnął z obrzydzeniem przeraźliwie.
- Co się stało ? - pyta żona - Zraniłam Cię ? Zabolało ?
- Nie kochanie - odpowiada mężczyzna - tylko właśnie uświadomiłem sobie, że lekarz miał obie ręce na moich ramionach....

#1648  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

– Kochanie, czy uważasz, że mam jakieś wady?
– Masę…
– To znaczy? Jakie dokładnie?
– Przecież powiedziałem – masę.

#1647  (wolly)
9 lat 5 miesięcy temu

Żona do męża:
- Wybieraj, piwo albo ja!
- Ile tego piwa?