Zapukałem wczoraj po południu do drzwi sąsiadki i mówię do niej:
- Musi pani uważać na swojego syna. Gdy jechałem autem to prawie go zabiłem jak mi wybiegł na ulicę.
- Oj przepraszam Pana najmocniej - westchnęła - to już się więcej nie powtórzy.
Odpowiedziałem:
- To całkiem prawdopodobne, bo ratownik z karetki mówił, że będzie on sparaliżowany do końca życia.
Co to jest kobieta?
-Zbędna, złośliwa narośl wokół cipy
Podchodzi syn do ojca od tyłu i mówi " Ciiii nie mów mamie"
Leżą sobie dwa chuje na plaży
-Stary, idziesz się kąpać?
-Nie, nie chce mi się...
-To weź popilnuj mi torby.
Z cyklu trudne rodzicielstwo, Pinokio do Gepetta:
- Tato, Tato! Zakochalem sie!
- Ooo! Gratuluje! Czy to oznacza, ze chcialbys, zebym ci wystrugal chuja?
- Nie Gepetto, wywierc mi dziure w dupie
Stoją dwie koleżanki na balkonie
-Ty zobacz idzie twój stary z kwiatami
- Ooo będę musiała dać dupy
- A co wy w domu wazonów nie macie?
Z seksem analnym jest trochę jak z pierwszym samochodem - nie do końca mi się podobał, ale w końcu ojciec wcisnął mi go na siłę.
Czym się różni pesymista od optymisty?
Optymista będzie się cieszył z wiadomości iż do walki z islamistami Rosja wyśle 75 tyś żołnierzy.
Pesymista będzie narzekał, że Cyganie też nie będą się zabijać nawzajem.
Co to za rodzina jak brat siostry nie wydyma
Złota rybka mówi do rybaka: Wypuść mnie a ja spełnię twoje życzenie - dostaniesz wszystko, co zechcesz, pamiętaj jednak, że to co sobie zażyczysz, to twój sąsiad otrzyma podwójnie. Rybak myśli, myśli, myśli, w końcu mówi: chce oślepnąć na jedno oko!
Ulubione skarpetki żydów???
Jedwabne
Liść i emo spadli z drzewa. Kto dotknął ziemi pierwszy?
Liść. Sznur zatrzymał emo w połowie drogi.
Dlaczego dzieci z Czarnobyla lubią słuchać muzyki?
Bo są radioaktywne.
- Czym się różnią bezdomni od sopli?!
- Sople zamarzają w pionie.
- Jak się nazywa szczytowanie pedofila?
- Strzał w dziesiątkę.
Co robi biedna w niebie?
Siedzi uBoga.
W kurorcie poznało się dwóch lekarzy. Od słowa do słowa, trochę sobie popili i włączył im się tryb szczerych pogaduszek:
- Czy zauważyłeś, że w lekarskim fartuchu jest łatwo ukryć erekcję?
- Dokładnie! W rzeczy samej, jest to bardzo wygodne! Kolega też ginekolog?
- Nie, pediatra.
Mężczyzna z problemami jelitowymi udał się po pomoc do lekarza. Doktor stwierdził, że dolegliwość jest poważna, ale można ją leczyć poprzez założenie dwóch specjalnych suspensorów, głęboko w odbycie. Mężczyzna zgodził się. Lekarz ostrzegł go przed bólem, kazał mu się odwrócić i wepchnął przedmiot w tyłek pacjenta. Następnie podał mu drugi i zalecił, by mężczyzna zaaplikował sobie drugą dawkę za jakieś sześć godzin, używając gumowych rękawiczek i jakiegoś żelu lub wazeliny.
Mężczyzna udał się do domu i po sześciu godzinach spróbował sam sobie zaaplikować suspensor, ale nie dał rady sięgnąć na konieczną odległość. Poprosił o pomoc małżonkę, ta niechętnie, ale zgodziła się. Kobieta położyła jedną dłoń na ramieniu męża, a drugą umiejscawia odpowiednio medykament.
Nagle mężczyzna wrzasnął z obrzydzeniem przeraźliwie.
- Co się stało ? - pyta żona - Zraniłam Cię ? Zabolało ?
- Nie kochanie - odpowiada mężczyzna - tylko właśnie uświadomiłem sobie, że lekarz miał obie ręce na moich ramionach....
– Kochanie, czy uważasz, że mam jakieś wady?
– Masę…
– To znaczy? Jakie dokładnie?
– Przecież powiedziałem – masę.
Żona do męża:
- Wybieraj, piwo albo ja!
- Ile tego piwa?