Moja dziewczyna strasznie się na mnie ostatnio wkurzyła, bo jej zdaniem niewłaściwie bawiłem się z dwuletnim synkiem jej siostry w kościele - gilgotałem go, tarmosiłem za uszy i poodrzucałem do góry, co podobno bardzo utrudniało cały jego pogrzeb.
Czym się różni Żyd od aorty?
Aorta wychodzi z komory
Przepraszam, każdy może się pomylić
- powiedział pedofil odstawiając karła.
Co się stanie spróbujesz połączyć DNA człowieka i kozy?
- Wyproszą Cię z Zoo
Czemu czarni płaczą w trakcie stosunku?
- Gaz pieprzowy
- Wy młodzi jesteście za bardzo uzależnieni od technologi - powiedziała moja babcia
- Nie babciu, to ty jesteś za bardzo uzależniona od technologi - odpowiedziałem, odłączając jej respirator
Jak postąpić gdy epileptyk wpadnie do basenu
- Wrzucić proszek i brudne ciuchy
Mam mieszane odczucia co do aborcji
- Z jednej strony popieram bo to zabijanie dzieci, ale z drugiej strony jestem przeciwko bo daje kobietom wybór.
No więc robiłem minetę tej lasce i nagle czuję końską spermę. Pomyślałem sobie:
- "Oh babciu! A więc to dlatego umarłaś"
- Władzia, płakałaś?
- Tak, a po czym poznałeś miły?
- Wąsy masz mokre.
Ostatnio doszedłem do wniosku że co by nie robić i ile pieniędzy nie pakować w akcje humanitarne to i tak najlepszą formą walki z głodem w Afryce jest AIDS.
Młody aptekarz wybiega za klientem wołając:
- halo halo, bardzo pana przepraszam, nastąpiła pomyłka.
- Jaka pomyłka pyta klient.
- Zamiast aspiryny wydałem panu strychninę.
- A to duża różnica?.
- O tak, strychnina jest o 2,50 droższa.
Jezus postanowił zstąpić na ziemię, żeby zobaczyć czemu ludzie w Polsce tak narzekają na lekarzy. Otworzył więc swój gabinet i poczekał na pacjentów. "Nowy lekarz w naszym mieście!" - rozeszła się wieść i pacjenci zaczęli zlatywać się stadnie. Pierwszy wszedł pewien kombatant, który na wonie stracił rękę.
- Co panu dolega? - zapytał Jezus
- Oj, panie doktorze... Starość nie radość. W krzyżu mnie łupie.
Jezus dotknął jego pleców i ból przeszedł, po czym dotknął kikuta i ręka odrosła. Pacjent podziękował i wyszedł do poczekalni. Wszyscy oczywiście strasznie ciekawi:
- I co? I co? Jaki on jest?
- Chuj a nie lekarz! Nawet mi ciśnienia nie zmierzył!
Dwaj kumple siedzą przy piwku w knajpce i rozmawiają.
-Wiesz, seks z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę i chyba całkiem przestaniemy się kochać...
-Chłopie, gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami... To w ogóle zapomniałbym co to seks!
Ulubiony napój Brazylijczyków?
- 7 Up
Matka pakuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.
- Po co?
- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.
- A gwoździe!?
- Tu są. Przecież spakowałam.
Mam już dość życia z moją żoną. Coraz częściej myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie samobójstwo. Tylko jak ją do tego namówić?
Na świecie są dwa rodzaje ludzi:
1) Ci, którzy pomogą ci ukryć zwłoki.
2) Zwłoki.
Dlaczego nie zrobiłeś obiadu? Dlaczego nie odkurzyłeś? Idź wyrzucić śmieci! Sprzątnij w piwnicy! Jedź po zakupy! Ścisz telewizor!
Kurwa, schizofrenia jest jak żona.
- Niepotrzebnie kręcisz nosem. Ten bigos jest całkiem dobry.
- Może i jest dobry ale większość ludzi bierze do kina popcorn.