#1482  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Przyszli po czarnych, nie odzywałem się bo nie jestem czarny.
Przyszli po żydów nie odzywałem się bo nie jestem żydem.
Po tym stwierdzili że wszystkie problemy się skończyły i przestali przychodzić po ludzi.

#1481  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Drogie panie, bądźcie konsekwentne. Jeżeli szukacie księcia z bajki nie dziwcie się później, że trzeba mu usługiwać.

#1480  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Prawo Murphy’ego:
Siedzisz sam, czekasz, nic się nie dzieje. I akurat gdy postanowiłeś posłuchać stetoskopem własnych jąder lekarz wraca do gabinetu.

#1479  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Idzie sobie grupka dresów przez most i widzą, jak jakaś dziewczyna szykuje się do samobójczego skoku. Jeden z nich, nie chcąc wyjść na nieczułego, a przy okazji chcąc wykorzystać okazję, zagaduje do dziewczyny:
- Ej, skoro chcesz się zabić, to pocałuj mnie przed śmiercią.
Dziewczyna się zgodziła, pocałowała go z języczkiem, facet nieziemsko podjarany mówi:
- To było super, jesteś wspaniała! Dlaczego w ogóle chcesz się zabić?
- Bo rodzicom nie pasuje, że ubieram się jak dziewczyna.

#1478  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Lekarz mówi do małego murzynka chorego na ebole
Idź spać bo jutro nie wstaniesz

#1477  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Pracuję w punkcie foto. Dziś przyszedł koleś odebrać nagie fotki swojej żony. Gdy dawałem mu zdjęcia spytałem:
– Chcesz negatywy?
– Tak.
– Twoja żona jest gruba i ma obwisłe cycki.

#1476  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Wychodząc spod prysznica usłyszałem od żony:
– Ooo, wygląda jak penis, tylko mniejszy…
– Ooo, wygląda jak moja sekretarka, tylko grubsza.

#1475  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Przeglądając telefon żony przypadkiem znalazłem krótki filmik, na którym widać jak rytmicznie uderza głową w podłogę.
– Co to jest? – spytałem.
– To ja i mój szef. Nagrywał filmik jak bierze mnie od tyłu – odpowiedziała zawstydzona ze łzami w oczach.
– Dzięki Bogu. Już się bałem, że przeszłaś na Islam.

#1474  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

– Kochanie, musimy porozmawiać. Uważam, że jesteś zbyt władczy…
– Czy pozwoliłem ci się odezwać?

#1473  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

– Powoli zdejmuję twoje majteczki…
– Szybciej zdejmuj. Deszcz zaczyna lać, pranie zmoknie.

#1472  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

– Wpadnij do mnie…
– Masz coś do żarcia?
– Rodziców nie ma w domu.
– Wrócą z żarciem?

#1471  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

– Dlaczego ta pęknięta prezerwatywa leży ciągle na kanapie?
– Kochanie, tyle razy ci mówiłem, nasze dzieci maja imiona.

#1470  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

– Czy wyrzekasz się synu szatana?
– Nie mogę ojcze, mam z nią dwoje dzieci.

#1469  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

– Nie cierpię chodzić do szkoły.
– Synku, gdy Abraham Lincoln był w twoim wieku to chodził do szkoły 12 km na piechotę.
– A jak był w twoim to został prezydentem…
– Nie pyskuj mi tu gówniarzu!
– A potem go zastrzelili…

#1468  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

– Te, frajer, komórkę masz?
– Nie.
– A jak znajdziemy?
– Pomogę wam. Patrzcie: w lewej kieszeni kastet, w prawej pistolet. Szukać dalej?

#1467  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Nie rozumiem kolesi, którzy chodzą do klubów ze striptizem. W sumie nie rozumiem samej idei – gdybym chciał spędzić czas z babką, której oddam wszystkie pieniądze i której nie porucham zostałbym w domu z żoną.

#1466  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

To uczucie, kiedy chcesz wyruchać siostrę, a szmata mówi "nie" bo ojciec jest zazdrosny

#1465  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Przychodzi Tusk do wróżki i mówi:
- Opowiedz mi o mojej przyszłości.
- Widzę, że jedziesz odkrytym, długim samochodem, a wokół samochodu setki tysięcy Polaków.
Donald się uśmiecha.
Wróżka komentuje:
- Widzę, że ludzie są bardzo zadowoleni, stoją z flagami, krzyczą radośnie i mają szczęśliwe twarze.
- Kochają mnie... A czy ściskam im ręce?
- Nie
- A dlaczego?
- Trumna jest zamknięta.

#1462  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Matka beszta syna, ktory wybral sie do klubu ze striptizem.
- Jak mogłeś! To obrzydliwe! Pewnie widziałeś tam rzeczy, których nie powinieneś zobaczyć!
- Tak - odpowiada syn - Widziałem tam ojca

#1461  (wolly)
9 lat 2 miesiące temu

Paradoks Cygana:
Gdy Cygan jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie Cyganem.