#332  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Diabeł kazał Polakowi Ruskowi i Niemcowi schować się w dziuplach na drzewie, Niemiec na górze, Rusek po środku a Polak na dole, i rozkazał im przez rok nie szczać ani nie oddawać stolca... Po roku diabeł przychodzi i sprawdza, najpierw idzie do Niemca, wchodzi do dziupli, sucho, wącha..nic nie czuć... schodzi do Ruska piętro niżej, ta sama sytuacja, nic nie czuć, wszędzie sucho. Schodzi diabeł do polaka, i woła:
-Eeee!! Polak!! gdzie jesteś??
-Poczekaj, zaraz dopłynę!!!

#331  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia:
-Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina...
-A warzywo? - pyta kelner
-Och, dla niego to samo co dla mnie...

#330  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Para wybrala sie na zimowe ferie do malego,
romantycznego domku gdzies w górach. On od razu poszedl do drewutni po drwa do kominka.
Po powrocie krzyczy:
- Kochanie, jak strasznie zmarzly mi rece!
- Wlóz je miedzy moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule.
Jak powiedziala, tak zrobil i to go rozgrzalo.
Zjedli obiad i on poszedl narabac jeszcze troche
drewna.
Po powrocie wola:
- Kochanie, alez mi zimno w rece!
- Wlóz je miedzy moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna.
Nie trzeba mu bylo dwa razy powtarzac. Po kolacji chlopak udal sie po zapas drewna na cala noc. Ledwo wrócil, od razu wola:
- Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w rece!
- Rece, rece! - nie wytrzymuje dziewczyna. - A uszy to
ci nie marzna?!

#329  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Wraca kobieta pracujaca z zakupami. Siaty ciezkie, rece jej sie do ziemi
wyciagnely. Wchodzi na klatke przez ciezkie drzwi do bloku, a tam
wyskakuje przed nia ekshibicjonista. Staje przed nia i teatralnym gestem
rozchyla plaszcz. A kobieta patrzac w wiadomy punkt:
- O masz! Jajek nie kupilam.

#328  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Mała dziewczynka wraca do domu po zabawie w parku. Po chwili mama zauważa, że jak na szescioletnie dziecko, ma ona bardzo bogaty zasób różnych słów, uznawanych za bardzo wulgarne. Pyta wiec:
- Skad ty znasz takie słowa?
- A, taka dziewczynka tak mówiła.
- Jaka dziewczynka?
- A nie wiem, taka w sweterku w zółte paski.
Następnego dnia mama biegnie do parku i owszem, po chwili znajduje
dziewczynkę w sweterku w zółte paski. Podchodzi i pyta:
- Czy to ty jesteś ta dziewczynka, która mówi takie strasznie brzydkie
slowa?
- Aaa... kto pani powiedział?
- Ptaszki mi wycwierkały...
- No to, kurwa, pieknie! A ja te skurwysyny bułeczkami karmiłam!

#327  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Siedzi Kopciuszek i płacze...
Przychodzi wróżka i pyta:
-Czemu płaczesz Kopciuszku?
-Bo nie mogę iść dziś na bal
-A czemu nie możesz iść dziś na bal?
-Bo, bal jest jutro

#326  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Poszedł sobie ojciec z małym synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic.
Nagle malec się poślizgnął i już miał upaść ale złapał ojca za fiuta, przytrzymał się i utrzymał równowagę.
Na to ojciec spoglądając w dół:
- Widzisz synu, jakbyś był z matką to byś się wyjebał

#325  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Ilu Polaków potrzeba do ścięcia drzewa?
96 i samolot.

#324  (wolly)
12 lat 14 dni temu

W dwupiętrowym budynku mieszkały 3 rodziny;
1-biała na II piętrze,
2-biała na I piętrze,
3-czarna na parterze.
Pewnego poranka (9.00) w budynek trafił samolot.
Zginęła tylko rodzina murzynów...dlaczego?
Ponieważ u dwóch pozostałych rodzin dzieci były w szkole, a rodzice w pracy.

#323  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Wpada Jasio do ojca i pyta.
- czym sie różni cipa od cipki?
Tato zabiera syna na górę do sypialni i podnosi kołdrę pod którą leży mama i mówi.
- patrz to jest cipka.
Jasio pyta.
- mogę dotknąć.
A ojciec odpowiada.
- nie bo się cipa obudzi!!!

#322  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Dlaczego nogi śmierdzą??
Bo z dupy wyrastają.

#321  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Twoja stara jest taka gruba, że spada z obu stron łóżka.

#320  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami.
On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć
w łazience patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i się przyssała!
Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść... nic!
Dzwoni po majstra. Ten patrzy i mówi:
- Panie, trzeba kuć!
- Co Pan, kurwa? Gres z Włoch za 4 tys. euro!
- Jest inna metoda, ale może się nie spodobać...
- Panie, wszystko ale nie gres...
Master ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić...
- Co Pan, kurwa odpierdalasz? - pyta mąż
- Panie... podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z gumoleum

#319  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Grają dwa gówna w pingponga. Przychodzi sraczka.
- mogę pograć z wami ?
- nie !! To gra dla twardziel.

#318  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Przychodzi facet do sklepu monopolowego.
- Czy ma pani czystą?
- Tak, myłam dziś rano...

#317  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Babcia w ogródku piele warzywka, dziadek w polu orze. Nagle słychać głos dziadka:
- Babkaaaa!!! Kurde, babka!
Babcia nie wie o co chodzi, patrzy na dziadka. Ten podbiega ,kopa w dupsko i mówi:
- Dostałem wzwodu po 20 latach, a ty zamiast zdjąć majty i się wypiąć, nic nie zrobiłaś. Wszystko spieprzyłaś.
Na drugi dzień ta sama scenka. Babcia w ogrodzie, dziadek w polu. Nagle znowu dziadek biegnie i coś krzyczy. Babcia nauczona dniem poprzednim, zdjęła gacie, wypięła się. Podbiega dziadek, kopa w dupsko i krzyczy:
- Ty byś się tylko ruchała, a nam ciągnik ukradli.

#316  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Siedzi sobie Puchatek przy ognisku i zajada pieczyste. Widzi go Tygrysek i postanawia się przyłączyć. Po kilku browarach i kawałkach pieczystego, Tygrysek z żalem mówi do Puchatka:
- Wiesz Puchatku, ale Prosiaczka to nie bardzo lubię.
- Jak ci nie smakuje, to nie jedz - odparł Kubuś Puchatek.

#315  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Jedzie chłop na koniu, a z tyłu ma przyczepioną beczkę... Zatrzymuje go policja, i pada pytanie:
- Dzień Dobry obywatelu! Co mamy w tej beczce?? Spiryt??
- Nie panie władzo, to jest Sok z banana...
- Taaak?? To daj pan spróbować troszkę!
- Proszę bardzo...
Chłop nalał policjantom po szklance, oni wypili, i zachwycają się:
- Mniam! To jest pyszne!! I rzeczywiście nie spiryt! Sprzeda nam pan może tą beczkę tego soku z BANANA??
- Ok, za 100złotych jest wasza, moja beczka soku z BANANA...
Chłop dobił interesu, i pyta:
- Jestem wolny?? Mogę jechać??
- Ależ proszę,
Na to chłop, poganiając konia:
- Wio BANAN, wio!!!

#314  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Hrabia mówi do Jana pocierając palcami:
- Janie, czy to jest plastelina?
Jan bierze na palec i wącha.
- Nie hrabio, to jest gówno.
Na to Hrabia:
- No tak. Bo niby skąd w mojej dupie plastelina.

#313  (wolly)
12 lat 14 dni temu

Za oknem świta. Stary, nagi facet stoi przed lustrem. Patrzy na swoją wymiętą, pomarszczoną, nieogoloną twarz, sflaczały brzuch, krzywe nogi, marne przyrodzenie. Potem kieruje wzrok w bok lustra i widzi odbicie leżącej w łóżku pięknej, zgrabnej, nagiej dziewczyny. Facet jeszcze raz spogląda na swoje odbicie i mamrocze:
- Kurwa, jak można do tego stopnia kochać pieniądze?