#66  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Kiedy dziecko nie jest owocem miłości dwojga kochających się ludzi?

Kiedy jest warzywem

#65  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Lekarz do pacjenta:
-Niestety mam dla Pana dwie złe wiadomości
1. Ma pan raka
2. Ma pan zaawansowanego alzheimera

Na co pacjent:
- No cóż przynajmniej nie mam raka

#64  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

-Gdzie raki zimują?
-w hospicjum

#63  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Po tym jak moja żona tragicznie straciła obie ręce w wypadku samochodowym, staram się jej pomóc jak tylko mogę.

Nawet przywiązałem gąbkę do jej twarzy, żeby pomóc jej myć naczynia...

#62  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Moja żona to wielki skarb!
Teraz muszę tylko znaleźć miejsce żeby ją zakopać.

#61  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Oddział onkologiczny:
Pijany lekarz rucha 10 letniego chłopca i mówi:

- Czytałem twój horoskop, raki maja pecha w tym miesiącu...

#60  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Mówi kumpel do kumpla:
- Moja żona to straszna fleja!
- Jak to?
- Człowiek wraca pijany do domu, chce się odlać, a tam zlew pełen garów..

#59  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Żydowi, Murzynowi i Niemcowi urodzili się synowie (wszyscy tacy sami).
Pielęgniarka zapomniała ich oznaczyć i nie wiedziała, który jest czyj.
- Przepraszam panów ale nie wiem, który to czyj bo zapomniałam oznaczyć. Proszę wejść może panowie poznają.
Wchodzi i wychodzi Żyd:
- Wszystkie takie same nie mam pojęcia.
... Wchodzi i wychodzi Murzyn:
- Myślałem, że mój będzie czarny ale jednak i to nie. Nie mam pojęcia.
Wchodzi Niemiec, wychodzi z dzieckiem na ręce i mówi:
- Ten jest mój, tamten żyda a Tamten Murzyna.
- Skąd wiesz?
- Wszedłem i powiedziałem "hi Hitler". Mój się wyprostował, Żyda się zesrał a Murzyna posprzątał.

#58  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Moja nowa dziewczyna jest naprawdę zboczona.
Kiedy spuszczę się jej do ust, ona czeka, aż sperma spłynie do gardła po czym puszcza z niej bąbelki!
Na koniec pozwala aby całość skapywała po jej brodzie wprost na piersi.
Co prawda jest sparaliżowana, ale wiem, że to uwielbia.

#57  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Maciek czuł że może wszystko, no po prostu jakby chciał
to jedną ręką góry mógłby przenosić,
ale po 4 godzinach amfetamina przestała działać i Maciek już nic nie mógł

#56  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Nie mogłem się powstrzymać przed chichotem,
kiedy córka powiedziała, że kiedy dorośnie chcialaby zostać premierem.

Pielęgniarki w hospicujm też to rozśmieszyło

#55  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Pociąg. Przedział sypialny. Na górze koleś, na dole koleś. Nagle z góry – prosto na twarz tego na dole – zaczyna lecieć gówno.
- Proszę pana, proszę się obudzić! Zesrał się pan!
- Nie śpię.

#54  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkos pyta:
- Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie?
Lekarz:
- W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!

#53  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Młoda i atrakcyjna lekarz geriatra bada sędziwego dziadka. Po kilku chwilach
badania orzeka:
- Musi pan przestać się onanizować.
- Dlaczego?!
- Bo probuję pana przebadać...

#52  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Rolnik i jego żona leżeli sobie w łóżku. Ona szydełkowała a on czytał "Działkowca". W pewnej chwili rolnik odłożył gazetę i spytał żonę:
- Wiedziałaś, że ludzie to jedyny gatunek, którego samice są w stanie odczuwać orgazm?
Żona uśmiechnęła się niewinnie:
- Naprawdę? Udowodnij to...
Rolnik podrapał się chwilę po głowie i powiedział:
- Dobrze - po czym wstał z łóżka i poszedł gdzieś zostawiając żonę z wyrazem totalnego zdumienia na twarzy.
Po pół godzinie rolnik wraca totalnie zmęczony i spocony, i mówi:
- A więc krowa i owca na pewno nie mogą, natomiast świnia kwiczała w taki sposób, że nie jestem pewien...

#51  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Letniczka kupuje u rolnika mleko....
- A starczy wam litr? - pyta z troską rolnik.
- Dziękuję, starczy.
- Bo jakby nie starczyło, to mogę jeszcze dolać wody.

#50  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Kupował facet od rolnika chałupę nad jeziorem. I pyta go:
- Panie, a jak tutaj z komarami?
- Noooo... czasem są, ale my znaleźliśmy sposób!
- Tak? Jaki?
- Nooo.... sadzamy teściową na ławeczce przed chałupą i smarujemy jej twarz miodem. I te komary lecą do niej i jest spokój!
- Ale ona się przecież zadrapie na śmierć!
- Nieeeee... jest sparaliżowana...

#49  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Zmarła teściowa... Na ceremonii zięć klęczy i tuli się do policzka
teściowej... Żałobnicy znając napięte relacje zięcia z teściową
podchodzą i pytają:
-Widzę, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem?
-Nie, nie o to chodzi... Jak się dowiedziałem wczoraj, że umarła, to
piłem ze szczęścia z kumplami całą noc, a teraz mnie tak głowa
napierdala, a ona taaaka zimniutka...

#48  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

- Panie doktorze, zupełnie nie trawię.
- Jak to?
- No tak, zjem chleb, sram chlebem, zjem jajecznicę, sram jajecznicą...
- A czym byś pan chciał srać?
- No, jak wszyscy, gównem.
- To jedz pan gówno! Następny proszę!

#47  (wolly)
12 lat 5 miesięcy temu

Szło sobie wredne prosiątko lasem i spotkało liska.
- Cześć, prosiątko! - zawołał przyjaźnie lisek.
- Spierdalaj, ryży popaprańcu - odkrzyknęło prosiątko i poszło dalej.
Spotkało wilka.
- Witaj, prosiątko. Co słychać?
- Wal się na ryj, siwy pierdolcu - krzyknęło prosiątko i
pomaszerowało. Spotkało wróżkę.
- Czego? - warknęło. Wróżka uśmiechnęła się życzliwie.
- Och, jakie ty jesteś niegrzeczne - zachichotała. - Dlatego zamiast
trzech spełnię tylko dwa twoje życzenia. Mów.
Prosiątko natychmiast odparło:
- Jebnij mi tu taki rów, trzy na dwa na pięć metrów, wypełniony po
brzegi gównem.
- Jak sobie życzysz. - [Blą!] - A drugie życzenie?
- A teraz to żryj!