- Kochanie, jakby ci to powiedzieć… Co powiesz na drugie dziecko?
- Ależ chętnie, wiesz, że to moja marzenie! Skąd ta nagła zmiana? Zawsze byłeś przeciwny temu, żebyśmy mieli dwójkę dzieci.
- I nadal jestem. Bartka potrącił autobus.
11 lat 8 miesięcy temu